Dla mnie ten system jest co najmniej niezrozumiały.
On jest bardzo, ale to bardzo prosty. Jednak na ogóle nawet tak prostych rzeczy nie lubię wyjaśniać, ale jak chcesz, wyjaśnię na privie. Oczywiście nie nalegam
Gdybyś mi wyjaśnił, to poznałabym jednak coś nowego ale boję się, że wtedy, to już całkiem wszystko by mi się pomieszało z tymi datami
Nic Ci się nie pomiesza. Mało tego, może sama gdzieś tam w zakamarkach będziesz mogła go zastosować i nikomu nie przyjdzie na myśl, że to data. Zaraz zapukam na priv
Znakomita ilustracja problemu który poruszyłem i którego nikt do dziś nie próbował wyprostować.
Benasek,jak widać nie każdy jeszcze wie,że jesteś taki walniety,że na wszystkie zapisy masz swoje wlasne szyfry.
Ja juz od lat to wiem.
No patrz, a ja tego nie pamiętam…
Gdzie wyprodukowano Twój komputer?
Joko gdyby nie szczery i głośny śmiech, kosmici mieliby nas za SMUTASÓW.
Ten ostatni wyraz też znam. Od dawna Wyrazem kłótas przezywaliśmy się już w przedszkolu
01.01.2019, czy teraz to właściwie 05.01.2019, zawsze z kropkami i z rokiem w całości.
Ależ Ty roztargniona… 2020 rok mamy. Trzeba go wpisywać w całości, bo jeśli tego nie zrobimy, to zawsze po 20 ktoś może dopisać dwie dowolne cyfry i narobić bigosu
A ja pierwszy raz słyszę takie słowo.
Pewnie w moim przedszkolu były same SKARŻYPYTY i nikt się nie kłócił.
noo i tak przez mniej więcej cały styczeń piszę poprzedni rok i potem muszę poprawiać, teraz będzie trudniej, bo będą 2 cyferki do poprawki zamiast jednej
Zeby wieszcza Mickiewicza zacytowac
Nareszcie rzekł Woźnemu, że się chce rozbierać.
Woźny pas mu odwiązał, pas słucki, pas lity,
Przy którym świecą gęste kutasy jak kity,
Z jednej strony złotogłów w purpurowe kwiaty,
Na wywrót jedwab czarny, posrebrzany w kraty
Okonek, ale to już całkiem inny wyraz. W tamtym wierszyku było słowo “kłótas” (od kłótni)
A krzywizna po łacinie to jest curvatura, też piękne stare słowo
W wielu jezykach curva lub pochdnie to zakret. Czasem mnie pytali czemu Polacy tak czesto rozmawiaja o zakretach?
A po łacinie curva to krzywa
A mnie też ciekawi, czemu Polacy zrobili przekleństwo używane jako przecinek właśnie z tego słowa. (oprócz idealnego brzmienia do wyżywania się na nim).