Źle ze mną

pange sprobowalam raz, wiedzac jak sie te proteiny hoduje i nigdy wiecej. niesmaczna.

2 polubienia

@kaziu znam te potrawy, robię je na kolacje zimową porą.
Mi możesz dogodzić przepisami, nie jestem chętna do gotowania, więcej serca w to wkłada mąż.

1 polubienie

Ryb to zjadam tyle w góra 1 tydzień, głównie śledzi które osobiście upiększam w różne smaki, choć nie tylko bo zdarzy się łosoś czy np. dorsz albo makrelka. Większość na szybko więc jako sałatki

1 polubienie

Ze mną było podobnie.

1 polubienie

Ha ha czyli życie uratowałem, cóż próbowałem, niemniej pomysłów jest tyle ile głodnych gęb, i powinienem być usprawiedliwiony bo nie było hm np z jakiej kategorii konkretnej - warzywa, mięsa czy np z ryżu itd, za to ja kocham gotować i piec, jak zdrowie pozwala. Za mną chodzi smakowity kapsalon

1 polubienie

Co to jest, kapsalon?

1 polubienie

Salon, co mu z sufita kapie, :stuck_out_tongue:

3 polubienia

Kapsalon = frytki + porwane liście kapusty pekinki + ogórek zielony, cebula, papryka, pomidory koktajlowe, kukurydza + mięsko z kurczaka podsmażone w przyprawie do gyrosa, sól, pieprz do smaku i sos np. tatarski lub najzwyklejszy majonez z jogurtem. To tak na szybko - taki domowy fastwód

1 polubienie

@kaziu to mów po polskiemu, że robisz czystki w lodówce :stuck_out_tongue_winking_eye:

1 polubienie

Proszę bardzo:
PROSTE DANIE:
image
:wink:

3 polubienia

danie jednogarnkowe - na dnie frytki, na wierzchu salata z dodatkami polana sosem jogurtowym. warstwa posrednia to gyros, kebab albo inna tego typu padlina.

2 polubienia

Na prosty przepis na śledzie reflektuję jeśli masz.
Ja czasem robię niby po kaszubsku, czyli cebulka podsmażona z przyprawami, do tego koncentrat pomidorowy, i surowe wymoczone matiasy w kawałkach.
Może masz @kaziu coś równie prostego a smacznego dla urozmaicenia. :grinning:

2 polubienia

Tak też można jeśli to zjadliwe

1 polubienie

Tyle że moja jest po wierzchu posypana startym żółtym serem i zapieczona w piekarniku, i koniecznie w wersji XXXL, przy mniejszej wersji nie warto brudzić protez :rofl:

1 polubienie

sledzi to u mnie nie uswiadczysz, ale czasem robie makrele w sosie zwanym escabeche.
surowe filety z makreli przekladasz w plaskim naczyniu cebula i marchewka w plastrach i zalewasz podgrzanym do 60º plynem skladajacym sie z dwoch części oliwy, jednej octu winnego i jednej białego wina oraz przypraw, które wybraliśmy. Zwykle używamy soli, cukru, liścia laurowego, pieprzu, ziela angielskiego i kilku ząbków czosnku.
ofoliowac, schlodzic, w lodowce wytrzymuje ponad tydzien.
podobnie mozna zamarynowac ser feta czy zolty - z tym, ze wtedy lepiej listek laurowy zastapic rozmarynem, tymiankiem i ewentualnie czerwona papryka taka w kawalkach, suszone pomidory opcjonalnie. no i darowac sobie marchewke z cebula.

2 polubienia

Jakoś makrela do mnie nie przemawia. Wędzona owszem.
Poza tym nie używam wina. Ani w życiu ani w kuchni.

2 polubienia

ja to sie nauczylam w Hiszpanii kucharzyc z dodatkiem roznych rodzajow wina - po prostu takie do gotowania jest tanie, wiec co sobie zalowac? zreszta sa tez potrawy z dodatkiem piwa czy brandy - daje to ciekawy efekt smakowy. tym bardziej, ze ze wzgledu na zdrowie uzywam bardzo malo soli. tyle co niezbedne.
sol zabija smak :wink: poza tym.
a makrela czy sardynki z rusztu to pyszota. tylko tego w domu nie zrobisz, bo potem smrodu tydzien nie wywietrzysz. raczej danie piknikowe.

3 polubienia

Śledź po żydowsku
ok 5 filetów śledziowych a la matias + ok 1 l mleka do odmoczenia śledzia
ok 3 średnie kiszone ogórki
2 średnie cebule
1 jabłko
2 łyżki koperku, 2 ząbki czosnku
ok 1 szklanki oleju rzepakowego
po 1 łyżeczce majeranku i tymianku
1/3 łyżeczki tymianku
po 1 łyżce octu jabłkowego i cukru
Cebulę po obraniu drobno pokroić i posypać cukrem i przemieszać i odstawić, pokrajać płaty śledzia na 4 kawałki i zalać całkowicie mlekiem i odstawić na 30 minut do odsolenia, pokrajać ogórki w kostkę, jabłko po wypestkowaniu również pokrajać w kostkę - dowolnie z skórką lub bez, czosnek posiekać. W naczyniu przemieszać cebulę, jabłko, ogórki, czosnek, koperek i pozostałe zioła - te można rozetrzeć w dłoni dla podwojenia aromatu, ocet, śledzie odsączamy na sicie i przelewamy wodą / smakujemy czy smak / słoność / nam odpowiada - jeśli sa za słone to zalewamy wodą i pozostawiamy na ok 15 minut, i jeśli smak nam odpowiada to dodajemy do reszty / cebula, jabłko, ogórek itd / i delikatnie wymieszać by przykryć śledzia i całośc zalewamy olejem, całość przykrywamy folią spożywczą szczelnie naczynie i odstawiamy do lodówki na 2 - 3 dni by nabrały smaku ziół.
Śledzie po tatarsku
ok. 60 dkg śledzia
1 jajko ugotowane na twardo
2 cebule drobno pokrojone
po 1 łyżce musztardy i koncentratu pomidorowego
przyprawa do smaku uniwersalna / Knor, Winiary itd
1 mielona ostra papryka
2 łyżki oleju
szczypta pieprzu czarnego
posiekana nać pietruszki
Wymoczone filety / jak wyżej / krajemy w drobną kostkę i dodajemy cebulę również tak pokrajaną, dodajemy koncentrat, musztardę i przyprawy, powoli lejemy olej stale mieszając. Całość posypujemy posiekanym jajkiem i natką pietruszki i delikatnie mieszamy. Dla podkreślenia smaku można dodać odrobinę soku z cytryny
Śledzie marynowane - rolmopsy
ok 40 dkg fileta śledziowego po odmoczeniu
1 łyżka przyprawy uniwersalnej
po 2 marchwie i cebule
2 szklanki wody na zalewę
2 liście laurowe
6 ziaren pieprzu czarnego
po 1 łyżce cukru i octu
nać pietruszki
Wodę zagotować i dodać obraną cebulę, plasterki marchewki, liść laurowy, pieprz ziarnisty, ocet i cukier. dodać przyprawę i zagotować zalewę, Odmoczone filety pokrajać w paski zalać marynatą is chłodzić w lodówce ok. 1 doby, zwinąć w rulonik - można dołożyć do rulonika dowolny ogórek / kiszony lub marynowany /, i przekłuć wykałaczką, przybrać marchewką i natką pietruszki
Śledzie po węgiersku
6 filetów śledziowych odmoczone
po 2 ogórki konserwowe i kiszone
3 jajka na twardo
2 czerwone papryki
1 cebula
3 łyżki przecieru pomidorowego
2 łyżki miodu
szczypta imbiru startego
do smaku odrobina czosnku i przyprawy uniwersalnej
Paprykę opiekamy aż skórka się zrobi czarna i następnie obieramy, wszystkie składniki kroimy w kostkę łącznie z rybą w misce, dodajemy miód, przecier i przyprawy i delikatnie mieszamy. Odstawiamy w chłodne do lodówki by smaki się przegryzły

1 polubienie

Teoria nieco skomplikowana bo ze szczegółami jednak technicznie to są szybkie i proste przepisy

1 polubienie

Kiedyś spróbuję, póki co przepis pożyczam

1 polubienie