Najważniejsze, że nie w ciąży… 
2 polubienia
A jak się człowiek skieruje sam na kwarantannę to przynajmniej nie denerwuje lekarza, że jest chory…
3 polubienia
Mój lekarz domowy jest niedenerwujący się. 
2 polubienia
Bo nie widział Cię 16 razy jak mój mnie w ostatnich 18miesiącach.
3 polubienia
Ile razy można kogoś nachodzić 
Tzn.ja bym nawet chciała go ponachodzić, ale czy ja jestem jedyna? 
Kolega harmonik za bardzo ulega milionom swoich diabłów podskórnych.
3 polubienia
Spożywa jednostka siły,
Sama tylko, mój Boże miły.
3 polubienia
W dzisiejszych czasach jest ogromny dostęp do informacji i niektórzy nie potrafią sobie z tym poradzić.
3 polubienia
A wiele z tych informacji jest błędna. 
3 polubienia
Bo on nie ma żony…Jakby miał to chociaż by miał problem, że od narzeczonej chciał cnotliwej wstrzemięźliwości a po ślubie miała mieć codziennie ochotę. A tak to on tu pisze generując ruch na stronie.
2 polubienia
Tee, @benasek kalambur masz powyżej…, 
1 polubienie
Bo to tak też i bywa, jak z tem mojem znajomem co zwierzał mnie się.
I on mnie mówił do mnie tak, że, jego żona ma codziennie nieodpartą propozycję pójścia do łóżka.
A on na to, że, kurna, wszystkich innych żony głowy bolą, a jej nigdy.
3 polubienia
Tak, tak…trzeba się koledze pochwalić, żeby podwójnie zazdrościł: raz, że żona chce a dwa, że jemu się jeszcze z nią chce No i jak on to robi…
2 polubienia
Mnie nie pytaj, bo ja już dawno zapomniałem…
hahahaha!!!
1 polubienie
hahaha…szkoda, że jestem za mało elokwentna…
2 polubienia
2 polubienia
Spoko, ta pani to Rusowicz, a ta moneta, to waluta japońska. Tylko to przeanagramować i wychodzi to samo, co w mem przygłupawem kalamburze.
Cały @benasek
3 polubienia