To ja wiem. W górach przed wyjściem na szlak, zawsze jadam z rana czekoladę.
i na starość rozwaloną trzustkę @vera223
Sam potrafiłem zjeść np. kilkanaście pączków. A teraz się muszę pilnować, bo cukier na pograniczu… Przed jakimkolwiek testem jadłem Prince Polo albo pół torcika wedlowskiego i piłem Coca-Colę. Owszem, przez 2-3 godziny łeb działał jak nakręcony, ale gdy organizm poradził sobie z cukrem, to takie mnie zmęczenie dopadało jak po przerzucenia tony węgla (chociaż nigdy osobiście tony węgla nie przerzuciłem)
Tak, w zeszłym roku byłem na Sycylii i takie było śniadanie w hostelu. Kawa i rogalik. Ale jaki wielki i z pysznym nadzieniem!
Nie powiem, ale też zdarzało mi się jeść takowe slodkie śniadania.
Tak, oni słodkości sobie nie żałują Cukiernie przyciągają wzrok
Ale co innego kop od coli, w której jest cukier dostarczany na x sposóbów razem z kofeiną, co innego od gorzkiej czekolady
Można też jeść słodkie śniadanie, za to nie jeść słodyczy poza tym.
Bez przesady, to trzustka powinna spokojnie przeżyć …chyba
jak sie je kolacje ok. 22 i przypomina ona drugi obiad to na sniadanie tez wiecej jak rogalik z kawa niepotrzebny.
ale ja tak nie lubie - zle mi sie potem spi.
a chalwa? przeciez to wcale nie trucizna i do tego kaloryczna, a weglowodany w cieplym/goracym klimacie przyswaja sie lepiej niz bialko.
Czesto takie wlasnie rogaliki(Cornetto)jadam na sniadanie szt.2 +espresso.
A dlatego jadam szt.2,bo na spolke z moim psem jadamy
Ja tam się lubię z niskobiałkową dietą. Dlatego na wegetariańskiej/wegańskiej mi dobrze, bo nie szukam (i nie muszę) 1000 źródeł białka, jak niektóre wegany
Za to jem więcej węglowodanów i tłuszczy
Nikt nie napisał jeszcze że odżywia się wyłącznie dojrzalymi słodkimi owocami z niekoniecznym dopijaniem surową wodą?
Żebyś nie wywołał…
Dokładnie. Jeszcze nam tu wariatów potrzeba …
Nie przesadzaj, musi być przecież reprezentatywna próba statystyczna społeczeństwa, jeden wariat nie zaszkodzi bo się znudzimy.
Ktoś odgłupiać musi.
No widzisz, wstawilo sie! Ja to widze jeszcze bardzo ladne maty…
chyba juz sie zarejestrowal?