To łatwo wytłumaczyć.
Owoce lubimy, powinniśmy je spożywać, arbuz należy do najtańszych.
Aż taki niesmaczny nie jest. Jednak wydłubywanie pestek odrzuca mnie od niego.
Uwielbiam chyba wszystkie owoce.Pestki nie maja znaczenia.Ale arbuzy…Nieee!
Tutaj to “ociekanie"i brak smaku,wyczerpują temat Kostki cukru w wodzie to sam moge sobie"zafundować”
@efka @collins02 to już nas troje!
To ja takiego nie widziałam!
Kupiłam kilka razy ( tylko w większych marketach).
W mojej ocenie jest smaczniejsze od czerwonego.
Co to jest?
Arbuz!
Kto ma ochotę, może więcej się dowiedzieć o tym arbuzie.
To ja zostane przy moich czeresniach i truskawkach
Teraz tak leje ze nawet mi to nie w głowie…Jak zwykle w Anglii…Same skrajnosci.Odglosy burzy są takie ze czuje sie jakbym zdobywal Kolobrzeg
Wiśnie, czereśnie i śliwki, są na mojej czarnej liście jak arbuz. I agrest, porzeczki!
Winogrona, borówki, truskawki, gruszki, brzoskwinie, nektarynki, jabłka, banany, ananas, to owoce chętnie i często przeze mnie spożywane. I ufo
“czarna lista owoców”???
Niebywałe…U mnie to tylko arbuz.
To znaczy, że nadkwaśność żołądka to dla Ciebie obce zjawisko.
Ciesz się tym komfortem.
Wczoraj miałem taką burzę i dziś nad ranem. A teraz pełnia słońca, ale jeszcze w miarę umiarkowana temperatura.
Arbuz to tylko na plazy. I to wyjadany ze skorupki lyzka.
Jedyna metoda, zeby miec arbuza w sabie a nie na sobie.
Nawet nie slyszalem o zjawisku.
Ja w ogole na nic nie choruje.Jedynie zeby mam do doopy i…cholesterol skaczący…
No to sobie zrób badania na tarczycę. Podstępne cholerstwo jest niesłychanie.
Bylo grane juz 3 razy bo moja eks dziewczyna czyli moj domowy lekarz,upierala sie przy tym jak by nic innego na swiecie nie istnialo.
I co?
Ano Jurek jest zdrowy a nawet jakies cyferki wyszly ponizej norm.
Jarek do 66 , pompek 300 walił dziennie, na siłownię chadzał, bawił się w boks delikatnie, aż piorun piedylnął w rabarbar…
Czego Jurkowi, absolutnie nie życzę, przeciwnie, wręcz…