Dwa różne podejścia do sprawy szczepień. Które pokazać najpierw?

Znam efektywniejsze sposoby na zmienienie ludzkiego świata. Tu jestem dla pożytecznej rozrywki.

I chcesz, abym przedstawił Ci wyniki zaprzeczające tym podanym przez Ciebie? Bo wg dr Jaśkowskiego, powołującego się na podręczniki medyczne, odra należy do chorób nie wymagających leczenia, a więc niegroźnych. To całkiem nietrudno zakwalifikować różne zdarzenia, aby przedstawić zmanipulowane intencje.

Jeśli jakaś matka chcąc pomocy dziecka, widząc podwyższoną temperaturę u niego, zamiast je wygrzać w łóżku, zastosuje zbijanie gorączki i dziecko zejdzie z tego świata, to nietrudno przedstawić medykom takie przypadki jako dowolną chorobę.

Chcę.

2 polubienia

Poszukam ich.

Pokaz, chorowales na odre? Bo ja tak, meczylam sie bardzo i jesli jest mozliwosc zeby tego innym zaoszczedzic to gdzie jest problem? Podobnie jest z polio. Nie wierzę, ze nie widziales ludzi po przejsciu tej choroby - bo nieco mlodsza od Ciebie pamietam dzieci okaleczone przez te chorobe w Polsce.
Powiklania po szczepieniu doustnym to 4 na 10.000.000 - i to w czasie kiedy nie stosowano jeszcze pierwszej w formie zastrzyku.

3 polubienia

Niestety u małego dziecka przede wszystkim trzeba zbić gorączkę.

1 polubienie

Natomiast choroby psychiczne i teorie spiskowe jak najbardziej wymagają leczenia.

3 polubienia

Dużo czasu Ci pochłania ta pożyteczna rozrywka (pięknie powiedziane!)

1 polubienie

@okonek Gadam Harmowi o polio od starego naszego forum, a on dalej o swych harmonijnych wiewiórkach…

2 polubienia

Bo wiewióreczki są takie kochaniutkie i fajniutkie… :grinning:

2 polubienia

A sa, szkoda, ze tu ich nie ma, za to w parku w ELche sa sliczne biale golebie i stawy z rybkami i kaczkami. Jest co nakarmic okruszkami.

1 polubienie

Harm, a co z tymi owocami, zjadasz wszystko do cna czy jakieś odpady Ci pozostają?

@Bingola, jak byłbym wiadomonacyjnym ignorantem lub manipulatorem, to prawdopodobnie poszedłbym się utopić lub powiesić. Bo ze znania objawów odry, w tym wysypki, kaszlu, wysokiej temperatury, bólu gardła, i niezwykle groźnych skutków podawania aspiryny (nawet 50 % śmiertelności), oraz nieodpowiedzialnego zbijania gorączek, bardzo łatwo wyobrazić sobie, jak mogło dochodzić do kwalifikowania śmierci dziecka jako wskutek odry.

Ewentualne odpadki rzucam harmonijnym dzikom.

Jesteś wzorcowym przykładem ignorancji i nieodpowiedzialności, gorszej od nazizmu, @elsie. Gdybym miał taką matkę, uważałbym to za największe nieszczęście.

Czyli co druga osoba biorąca aspirynę umiera? Ciekawe dlaczego żadna gazeta o tym nie napisała? A wiem, koncerny farmaceutyczne nie pozwalają!

4 polubienia

50 % śmiertelności po zażyciu aspiryny? Większość osób po przebytym zawale zażywa aspirynę (75mg dziennie)
Jakich jeszcze głupot ja się tu doczytam?

Czemu ludzie robią z siebie takich debili?

2 polubienia

Harmonik leczy się słońcem i ziołami. Lepiej żyć krócej ale w zgodzie z naturą.

2 polubienia

Jakoś kiepsko się widać leczy …

1 polubienie

On jest szczęśliwy. Widzi świat inaczej. A siebie jako duchowego przywódcę.

2 polubienia