To nie tak. Mi się wydaje że genetycznie mamy skłonności do problemów z wątrobą albo do jej działania . Mi ostatnie wyniki pokazały że wątroba jest idealnie w kondycji.
Wtedy jej / nigdy / nie widziałem pijanej, choć było dużo okazji. Jedna z tych z dobrego domu. Jej / moje, nasze koleżanki nie odmawiały, wtedy był szacunek, nikt nie zmuszał, i nie lał kolejnego kielicha jak ktoś był pijany i chciał jeszcze, wtedy się kombinowało by taką osobę ukryć przed dalszym piciem czy np wykorzystaniem, bo rodzice nie byli głupi
Tak otoczka leku często jest słodka. Moje jednak nie i dobrze. Metformax może zabić nieświadomych. Poszukują go laski odchudzające się . Tak to skutek uboczny ale ogólnie powoduje spadek insulino odporności. Waga spada jak się go nadużywa ale też poziom cukru w krwii.
Moja właśnie tak średnio.
Wyniki poprawiły się na szczęście po wzięciu całego opakowania wartych prawie 100 zł tabletek na regenerację i wydzielenie żółci.
USG, morfologia, ob, crp wporzo. Próby wątrobowe się poprawiły.
I tu się różnimy. pamiętaj warzymy też inaczej, inaczej jemy itd.
Ale…Po co???
No chyba ze dzieckiem bedąc…
Zwalam to na obżarstwo a nie picie.
Sama wydziobała 1/2 butelki wódki na głodnego, czego się nie robi, jakie kolwiek pożywienie / kanapka, kiełbasa, ryba, ser itd opóżnia /rozcieńcza alkohol i mniej szkodzi na żołądek i wątrobę, choć niektórzy mogą czuć że piją wodę
No dzieckiem. I to będąc sam w domu
No widzisz ja jestem niższy ale też i mam swoją wagę. Taka moja natura. A tak jem ale dość zdrowo ale też lubię na mieście np dziś… Co do drogich obiadów… serio? Ile taki obiad może kosztować? To foto z dziś i sprawdź i porównaj wymiary. Nie zjadłem całości max połowę .Pod spodem są ziemniaki i kapusta zasmażana.
Lek ma leczyć a nie być słodki. Moje jakieś pancerne - trudno je rozdrobnić / przepołowić bez narzędzia, nóż średnio daje radę
Są krajarki do leków. Sam używam.
Ja właśnie jem nie zdrowo i dużo. Mało owoców i warzyw, dużo mięs.
Trochę spalam jeżdżąc na rowerze.
Lekarz mi mówił że ostatni posiłek mam jeść o 18:00 a nie 20:00.
Jak byłem na bezrobociu i grałem w gry do rana to żarłem jeszcze o 1 w nocy.
U mnie warzyw i owoców dużo. na 2 osoby np jabłek mamy z 5 kg na tydzień, bananów 2-3 kg. Ogórek to co dzień z takiego 200 gram jem. Pomidory… no z 3 kg na tydzień.
Walnij obcasem buta.
No nie bo się rozpadają.
Na tych które muszę nieraz dzielić krajarka też nie daje rady
Owoce ino jako wino
Serio? to powinieneś dostawać inne dawki w opakowaniu.
Młotek i przez szmatkę