Jaka jest Wasza definicja osoby interesującej, fascynującej, ciekawej?

Wiesz skąd się biorą współczesne wady wzroku?
Jak chcesz wiedzieć to zapytaj :slightly_smiling_face:

A moderacja raczej tolerancyjna. Czasem nawet hatmonijnie tolerancyjna.

2 polubienia

Nie mam czasu, bo mnie ciśnie na poranną kupę. Jak to filozof rzekł? --“Od porannego srania się nie wymigasz, zrobisz to, choćby wieczorem…”

Zasaniczo kupa to jest jedyna rzecz, która człowiek musi zrobić.
Jak nie zrobi to i tak sie zesra.

1 polubienie

Ale skoro już o tym mowa to:
tzw. “choroby oczu” to tak naprawdę wady nabyte poprzez dostrzeganie głębi w dwuwymiarowych odwzorowaniach trójwymiarowych obiektów.
Przy dostrzeganiu głębi na płaskiej powierzchni oczy pracują zupełnie inaczej.

WIĘC jeżeli zaczniesz katować dzieciaka obrazkami piesków, kotków, domków itd. to będzie miał problemy z percepcją rzeczywistości

Jakoś tak na pierwszy ogień to bedzie tak:
Tzw. astygmatyzm, daleko lub bliskowroczność, zez.
Przy czym te zaburzenia widzenia nie wynikają z jakichś zmian chorobowych a wręcz przeciwnie. Wynikają z tego, że oczy działają prawdiłowo

Oczywiście zdaje sobie sprawę, że MEN, ministerstwo zdrowia, PAN i inne siam tu i tam ma głeboko w dupie tego typu odkrycia a już najmniej zainteresowani nimi są jakieś stowarzyszenia polskich okulistów, okultystów i izba handlowa.

W dalszej perspektywie, że tak powiem, mamy problemy społeczne z tego tytułu.
Biorąc pod uwagę, że system preferuje osobniki dosyć mocno radzące sobie w spłaszczonym dwuwymiarowym świecie podręczników i prezentacji multimedialnych to trzeba założyć taką możliwoś, że w końcu na skutek SELEKCJI społeczeństwa będą ślepe jak krety

Takie upośledzenie widzenia prowadzi również do upośledzenia ruchu a ruch to jest doświadczenie kształtujące w świadomości takie instancje jak czas i przestrzeń chociażby.

Czyli tak jakby pomysł o tym, że można iść zrobić kupę nie jest taką zwyczajną konstrukcją ideowo werbalną.

a zaliż jedynie wyłącznie

Dzięki bogu ruchu doświadczamy nie tylko oczami .

Jednakowoż :nerd_face: nadciągają szeroką ławą dylemty typu.
Jak tu wcisnąć spłuczke jak ni ma myszki?

Już teraz widzę po ludziach głównie po młodym pokoleniu, że się spłaszcza.
Zaczynają wyglądać jak bohaterowie mangi.
Im bardziej spłąszczony jesteś na ryju tym masz większe szanse na znalezienia dziewczyny na fb

Przecież pudrowanie mordy to też nie jest po prostu pudrowanie.
Pudrowanie usuwa efekt głebi spowodowany róznym natężeniem światła na powierzchniach znajdujących się pod róznymi kątami względem podziwiającego

Domalowane brwi.
Niech mi ktoś powie kto ze świadomością trójwywmiarowości świata domaluje sobie brwi w przekonaniu, że będą wyglądały na naturalne?

Tak dla jasności : monitory wszelakie, kina (te 3D i 9D również) to także są dwuwymiarowe odwzorowania.
Niby nie problem bo obraz na powierzchni oka też jest odwzorowaniem na sferze ale problemem jest zgranie mięśni oczu z perspektywą.
To analogiczna sytuacja jak przy chodzeniu.
Jak ktoś sie nauczy tupać w miejscu w przekonaniu, że wywołuje to jego przemieszczenie na ekranie to sie już nie nauczy chodzić .

Z twoich wywodów wynika, że kiedyś miałem bardzo chore oczy, bo bardzo dobrze widziałem, a teraz mi zdrowieją, bo coraz gorzej na starość widzę…

Chodzi ci o to, że masz problemy z czytaniem?