Jakie choroby czy dolegliwości Wam dokuczają?

Chyba jestem smoczym okazem zdrowia…

Mało co mnie położy…poza dziewicą oczywiście !

Ostatnio jak pamiętam to było zapalenie płuc. To było w 1998 roku…
Nawet jak zjem coś nieświeżego np. ostatnio skusiłem się na gotowego kurczaka z rożna… to najwyżej raz odwiedzę toaletę… (naszpikowali go siarką czy co? :wink:)

Czasem złapię jakieś zaziębienie. Noc w łóżku, gorąca herbata, miód… i przechodzi.
Wcale nie uważam że odżywiam się zdrowo…
Na pewno jem mało, za mało zieleniny i harmonicznych owoców…:wink:
I prawie nie jadam pieczywa…
Smarowideł do pieczywa to 10 lat nie widziałem…
Cukier tylko w słodyczach spożywam…
Mało piję. Nic nie palę.

Jak mi jakiś rycerz, zazdrosny o dziewice, łba nie utnie to pewnie sędziwego wieku dożyję… :yum:

4 polubienia

Jestem alergikiem. Uczulenie na trawy, pleśnie. Nie toleruję laktozy.
Poza tym mam trochę krzywy kręgosłup.

Mam też kancerofobię.

3 polubienia

Kancerofobie to chyba mnóstwo ludzi ma. :frowning:

1 polubienie

Mam. Glownie na podlozu psychosomatycznym.

2 polubienia

Ja sie przerazilam nogami. Boli jak cholera, niby biore co trzeba a poprawy nie widac. Wiem, ze na starosc rozne rzaczy wysiadaja, ale w takim tempie to juz przesada! :frowning: A Tobie zdrowka zycze :slight_smile:

2 polubienia

No wlasnie chyba nie. Obawianie sie ciezkiej choroby, jak raka, jest objawem problemow psychicznych. Co innego profilaktyka i zapobieganie:)

1 polubienie

Bardzo Ci wspolczuje, Jula tez na to choruje. Obrzydliwa choroba!

2 polubienia

O moj Boze, a ja sie osmielam narzekac… Atka, oby najmniej tych objawow!

2 polubienia

Tak, nieleczona. Bywa tak, ze z powodu nadczynności serce wali dwa razy szybciej, niż powinno.

2 polubienia

jestem całkiem zdrowym facetem. Nic w temacie dodać nie mogę :smiley:

3 polubienia

Dziękuję bardzo za miłe słowa. Kiedy całe praktycznie życie jest się chorym, wiecznie trzeba na coś uważać… To nie wiem jak wygląda życie zdrowego człowieka.
Najgorsze są momenty kiedy że względu na chorobę trzeba rezygnować że swoich marzeń, bo mogę tego nie przeżyć itp. Tłumacze sobie, staram się zrozumieć, ale jest cholernie ciężko.

4 polubienia

Dziękujemy za siły wsparcia! Jesteście wspaniali! :kiss::kiss::kiss::kiss::kiss::kiss:

5 polubień

Zdrowy… Zaraziciel jeden :grinning::grinning:

2 polubienia

U mnie raczej nie ma walki o przezycie,ale zawsze jest szansa,na kolejny,prawdopodobnie ostatni wylew( ponoc trzeci wylew malo kto przezyje),wiec staram sie zyc,jakby jutra mialo nie byc.
Wiec ciesze sie kazdym dniem,odganiam czarne mysli.
Oby jak najdluzej.)))

2 polubienia

Oby!!! Leonku, trzymaj sie!

1 polubienie

Trzymam sie jak moge,Tobie zycze tego samego.

1 polubienie

Ja niby nie w temacie, ale dla wnusi czy wnusia, dziadek jest najważniejszy. :grinning:

3 polubienia

Oby tak bylo,bo dziadka bedzie miec tylko jednego

3 polubienia

Będzie.

2 polubienia

Wcale sie nie wybieram,za drugim dziadkiem,ktos musi wnuki rozpieszczac)))

2 polubienia