Jakie wyspy na których byliście uważacie za "prawdziwy raj na ziemi" i dlaczego?

ogolnie wszelkiego rodzaju kurorty to raj na ziemi, ale po sezonie…
w Chorwacji bylismy wiosna, troche byl problem ze znalezieniem noclegow, bo pojechalismy w ciemno, ale w koncu przez lancuszek ludzi dobrej woli trafilismy na apartament paluszki lizac i za cene podlawego hostalu w Andaluzji.

2 polubienia

Bogatszy o tamto doswiadczenie,do Chorwacji,jesli wroce to tylko prywatnie.Z biura jest zdecydowanie za drogo.No i chyba lepiej omijac tam kurorty…Kto byl w"piekle" przy wodospadach Krka,ten pewnie to zapamieta dlugo.
Chyba nigdzie,moze poza Florencja,nie widzialem takich tlumow.Z tym ze we Wloszech bylo to jakos ukierunkowane na zabytki i zwiedzanie.W Chorwacji,po prostu wielka masa i to raczej dla ludzi ktorych wakacyjne horyzonty ograniczaja sie do smazenia w sloncu.

2 polubienia

@collins02 Kiedy byliśmy na Pagu nie było tak tłoczno, nawet płynęliśmy kajakiem na zupełnie pustą plażę. Super sprawa!!! Niestety w niektórych miejscach zdążały się śmieci :frowning:

3 polubienia

plaze latem zwykle zostawialam przyjezdnym, najwyzej dopiero wieczorem, ale teraz godzina policyjna na brzegu od 8 wieczor i sie nie da, a deptak, to nawet w stroju kosmonauty i po komplecie szczepionek wydaje sie byc nieszczegolnie bezpieczny takie tlumy. stolika w knajpce jak wczesniej nie zarezerwujesz nie bedzie.
tak sie zastanawiam co ci ludzie maja z wakacji? plaza pozatkowana na sektory, wszystko zamykaja najpozniej o 23.30, ewentow kulturalnych prawie zero, fiest regionalnych, ktroych late tu mnostwo odwolane? mi by sie nie chcialo tluc tyle kilometrow, zeby sie poparzyc od slonca i bez przerwy sie rozgladac, czy ktos za blisko mnie nie stoi, bo trzeba maseczke zalozyc?

1 polubienie

Dla mnie wakacje tylko tam. gdzie nie ma turystów. Jest wiele takich ciekawych miejsc, o których się nie ludzie nie wiedzą.

4 polubienia

Tam tzn gdzie ? I jakie np miejsca masz na myśli ?

Obojętnie gdzie, byleby tego nie było w biurach podróży. W każdym miejscu może być ciekawie i historycznie. Moje niezrealizowane życzenie, to wakacje w obozie wykopalisk archeologicznych. Może, jeszcze kiedyś?

4 polubienia

A chociażby Syberię, albo Mongolię.

2 polubienia

Serio ? Już prędzej by mnie na Syberię ciągnęło niż na mongolskie stepy i pustynie haha :smiley:

Nie znałem Cię od tej strony haha :smiley:

A czemu tak właściwie ciągnie Cię do Mongolii ? Już bym wolał do Japonii albo Korei Południowej czy ewentualnie Chin pojechać :speaking_head: :microbe: :thinking: :upside_down_face:

bylam na takim jeszcze w liceum. nigdy wiecej…
a to by Ci hiszpanska Galicja odpowiadala - tlok to tylko w Santiago i wiekszych miastach - poza tym ludzi malo, tylko trzeba wiedziec jak szukac - niby maja te swoje zabytki (tak skromnie liczac to jescze chyba rowiesnikow Stonehenge pamietajace po fine de siècle), ale kiepsko oznakowane, najpierw trzeba toche w przewodnikach pogrzebac i palcem po mapie powedrowac - tak mapie, bo zdac sie tam na GPS to samobojstwo.
widoki wpaniale, zarcie znakomite i nawet piwo pijalne.

1 polubienie

Bo ja jestem turysta nietypowy. :grinning:

2 polubienia

Ja chyba też raczej …

nie taki znowu nietypowy.
biura podrozy tez omijam, a od czasu kiedy wymyslili internet dla kazdego to uwazam je za przezytek.
predzej jakis rezydent na miejscu jak teren “grzaski” i mocno nieznany.
teraz zobaczymy czy sie z panstwowego dla emerytow nie wybiore (o ile beda miejsca i sie zakwalifikuje) - jakies gospodarstwo agro, stary zamek w okolicy i zarcie pod nos…

2 polubienia

Jak ciekawie i pogoda, to i pod gołym niebem się spało, konserwą żywiło. Nienawidzę zorganizowanej turystyki. Chyba, że na jeden dzień. To mój limit tolerancji. A co do ciekawych dla mnie miejsc, to reklamy i zbędnej informacji mi nie trzeba, sam wiem czego i gdzie szukać i sam umiem trafić. A tłumy tłukących non stop, zdjęcia stonkowiczów, zniechęcają mnie maksymalnie do spędzania w takich miejscach czasu.

3 polubienia

pogoda to tam w miare pewna tylko latem. poza tym to kraina deszczowcow (ponoc Pagaczewski wlasnie ta strefa sie posilkowal) a zwiedzania to masz tyle, ze nie wiadomo od czego zaczac :wink: , bo ze skonczysz z nogami wrosnieymi w uszy to pewne.

2 polubienia

Nie wiem, czy tam dotrę? A samego zwiedzania jest pełno wokół nas i perełki wiedzy. Trzeba tylko bystrze się rozglądnąć.

3 polubienia

zgadza sie - akurat nam sie udalo wtedy polaczyc prace z pobytem w tej pieknej krainie - prawie poltora roku, wiec byl czas pozwiedzac. przy okazji kawalek Portugalii tez…

2 polubienia

Dwie nasze wyspy - Wolin i Uznam, to prawdziwy raj!
obraz

4 polubienia

Te znam, a jakże. A jaka piękna i ciekawa historia? I mitologia do tego.

4 polubienia

A pod jakim względem są one dla Ciebie rajem ?

1 polubienie