Histeria czy pokazowka?
Jak rozumiem bohaterstwo i poswiecenie prezesa nie zna granic?
https://www.se.pl/wiadomosci/polityka/jaroslaw-kaczynski-poszedl-do-kosciola-nie-boi-sie-koronawirusa-zdjecia-aa-nVjP-YFwM-P1Y1.html
Musiał podjąć ryzyko, bo limit dyspens i przymykania biskupiego oka juz dawno wyczerpał.
Tak bez zartow, to czy ten jelop kiedys zrozumie jakie potencjalne zagrozenie stworzyl? O ile tylko potencjalne…
Niby taki pobożny i ufny, a coś nie za bardzo wierzy Panu Bogu, bo z ochroniarzami był.
Poczul sie jak pan swiata Limuzyna, ochrona, jak zamknal oczy to mogl sobie wiwatujace tlumy wyobrazic… A jak otworzyl to zadnej opozycji…
Moge oficjalnie potwierdzić.
Od wczoraj w moim mieście w domowej kwarantannie przebywa mloda babka z koronawirusem. Przyleciała z Hiszpanii. Jej rodzina tez pod obserwacją. Czują się dobrze.
Ciekawe gdzie w Hiszpanii byla?
Dowiem się wkrótce.
A skąd masz info? Bo wiesz… w Szczecinie nie było chorych jak mówiłem że byli
aż tu nagle 4 dni później mamy 3 przypadki pierwsze w Polsce, z czego dwa w Szczecinie…
A w jakiejś włoskiej gazecie aż 11 stron samych nekrologów. Podobno 1 taka sytuacja w 140-letniej historii tego dziennika.
I
Najwieksze szanse przywleczenia to jak byla w Madrycie lub z jakas wycieczka gdzie byl nosiciel z kraju trzeciego.
Info wieczorem było na stronie urzędu miasta a dziś potwierdzili to znajomi tej osoby w pracy.
Podobno ten wirus uszkadza wątrobę u 60% tych którzy tego wirusa ciężej przechodzą.
To wedlug chinskich naukowcow. Ale ta nacja w ogole ma slabe watroby, skosnooki to nawet napic sie nie moze bo ich watroba dziwnie spala alkohol i nie dosc, ze slaba glowa to kac gigant
Ale lamusy huehuehue.
@anon86894402 U nas też pewnie w końcu wprowadzą.
Ja dziś wróciłem do pracy… ludzie się na wymianę opon umawiają jak szaleni…
Wszyscy krzyczą, że Włosi głupi i Hiszpanie… do zarazy doprowadzili. W tym czasie muszę ich wypraszać z biura bo wprowadziłem limit jednej osoby, który każdy lekceważy. Próbują podawać rękę i totalnie lekceważą środki ostrożności. Jak dziś załatwiłem, że zleceń nie trzeba podpisywać, to każdy na mnie patrzał jak na idiotę. Bo oczywiście długopisy zarazków nie przenoszą. Ręce opadają…
już powinni… nie wiem na co czekają?
Ja myślę, że te ochroniarze szaragowego posła też takie pobożne i przy okazji razem z posłem na tę mszę…
genetyka taka. Japonczycy odporniejsi, a jak widzialam Wietnamczykow w akcji (w DDR)? Polakom nie ustepowali, niektorzy probowali konkurencji z ruskimi.