Koronawirus już u nas!

500+ ma być w bonach i do wybrania na określone prawem artykuły, w określonych marketach czy sklepach / oczywiście tylko polskich. Z towarów wykluczone alkohole, papierosy czy artykuły drugiej potrzeby

2 polubienia

Mniej testów

3 polubienia

Ja w tej chwili jestem w strefie o bardzo gwaltownym przyroscie zachorowan (nie u mnie we wiosce, ale juz Elche gdzie jest duzy uniwersytet, i pozostale wieksze miejscowosci gdzie sa fabryki/fabryczki, wiecej ludzi i co za tym idzie spory ruch wirus ma sie coraz lepiej.) na razie zajete jest 40% lozek przygotowanych dla zarazonych, ale przy tym tempie za tydzien moze byc potrzeba uruchomienia szpiltala polowego w halach wystawowych.
W koncu czlowiek zdziczeje od tych izolacji.

2 polubienia

Mniej testow. Mozliwosci laboratoriow sa ograniczone. Testy to moz sa, ale ludzi zaczyna brakowac. Poczekaj kilka dni, znowu skoczy ilosc zachorowan, oczywiscie wina tym razem moze nie Tuska a strajkujacych kobiet.

1 polubienie

Od wtorku są wzrosty. Weekendowe melanże = spadki. Każdy chce się zabawić. Ci biali kosmici to też ludzie :crazy_face:

2 polubienia

mam wyznaczony test… na 26 listopada :slight_smile:

2 polubienia

Ajjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj :open_mouth:

1 polubienie

A ja mam termin teleporady u rodzinnego na 19 listopada (rejestrowałam się w połowie października, za 4 dni skończą mi się leki, a receptę TYLKO przez teleporadę :frowning:

3 polubienia

U nas tez lekarz na telefon. Ale czas oczekiwania zalezy od potrzeby, w przypadkach naglych przelaczaja prawie natychmiast. Na rozmowe o przedluzeniu recept czekalam dwa dni.
Ale wszedzie wirus dezorganizuje dzialanie sluzby zdrowia. A komputerowy ogolnohiszpanski system medyczny dziala juz od ponad 10 lat, choc dopiero teraz sprawdza sie w “warunkach bojowych”

2 polubienia

W moim mieście karetka jedzie do stanu krytycznego do 120 minut. Do stanu zagrożenia życia do 24h
O ile się ma covida

2 polubienia

Został 1 lekarz na całą przychodnię. Ja rozumiem sytuację,ale … zostanę bez leku :frowning:

3 polubienia

Mojemu tacie juz 3 razy odwolali operacje :frowning: Podobno prawie caly personel oddzialu na ktorym mial leżeć jest zakażony…
Mam nadzieje, ze dostaniesz swoj lek. Moze sprobuj w innej przychodni?
Ja tutaj w Australii jak niedawno chcialam receptę to mi powiedzieli, ze teleporada 72 dolary, a jak chce za darmo to muszę w samochodzie na parkingu czekac na lekarza :grin: mierzyl mi cisnienie przez okno w samochodzie… komedia.

5 polubień

Komediodramat albo tragifarsa… :shushing_face: :grinning:

3 polubienia

Raczej tragedia.

2 polubienia

Znowu weekend, melanże i mniej testów

1 polubienie

Pogoda byla ladna. W Tatrach zabraklo miejsc na parkingach…

3 polubienia
2 polubienia

Ja jestem zdradziecką mordą i bynajmniej nie Polką. To ja mam gdzieś!

2 polubienia

Pinokio do polskiej wyjatkowosci sie odwoluje?

1 polubienie

:flushed: Bo córka nie poszła w ślady Wandy? :wink: O co chodzi?

1 polubienie