Mądrość celebryty

Do Tolkiena, podobnie jak @benasek, zbierałam się długo. Przeczytałam i nie żałuję. I podobnie jak @gra uważam, że wersja filmowa jest zaskakująco dobrą ekranizacją. Lata temu oglądałam też film rysunkowy i uważam, że jest znakomity.

3 polubienia

Dla mnie Tolkien to klasyka światowej literatury. A przede wszystkim wizjoner. I ta jego wyobraźnia. Przecież on to pisał ok 100 lat temu.
Znawca literatury staroangielskiej i chyba filolog klasycznej. I koneser ludzkiej natury, co w jego trylogii mocno widać. A co do jego książek, to również zwróciłem uwagę na jego kulturę pisania. Czytałem wszystko, co wyszło po polsku i :+1: :+1:

4 polubienia

Nie pisz tak głośno, kochaniuteńka, bo kolega @benasek usłyszy i zaraz będziesz miała obrazki… :stuck_out_tongue_winking_eye: :sunglasses:

4 polubienia

Nie śpicie. To dobrze, bo kto rano wstaje… :raised_hand:

1 polubienie

Na obrazki nie powiem “Bez łaski!” :grin:

2 polubienia

Nie śpimy a nawet jedziemy. :slightly_smiling_face:
Dużo nas, dużo nas!

2 polubienia

Obrazki w wykonaniu kolegi @benasek nie wiem czemu, ale wpędzają mnie w ciezka depresje czasem…
A co do Tolkiena?
Po prostu nie wypada nie znac. Co do bycia fanem? Obowiazku nie ma. Filmy mi się podobały.
Jak na adaptacje książek sa na mojej top liscie.

3 polubienia

Lilak łasicy,
zagadka to birbanta,
żadnej tajemnicy.
:sunglasses:

2 polubienia

Mądrość celebryty … niezły oksymoron. :wink:

6 polubień

Nie jedyny tutaj.
:thinking:

4 polubienia

Dlaczego post Czarnego Rycerza jest na żółtym tle?

To jest tzw. kolor moderatora. Wyroznienie
Przyznawany wg jego widzimisie lub na wniosek uzytkownikow, jeśli czyjas wypowiedz sie bardzo podoba - wtedy trzeba uzyc magicznej formułki @okonek, prosze o kolorek dla postu(tu wpisac, o ktory chodzi) :wink::rofl:

2 polubienia

Dzięki za wyjaśnienie. :slight_smile:

1 polubienie

8 postów zostało podzielonych na nowy temat: Czernobyl pamiętamy? Temat wydzielony

OO :slight_smile:
Ja bardzo gustuję w Tolkiemie . Najpierw był Władca pierscieni, potem Hobbit ( znacznie prostszy w odbiorze od Władcy/ a potem Silmarillion - znacznie trudniejszy, taki poziom hard. Potem oczekiwanie na ekranizację trylogii - która mnie nie rozczarowała. Orlando Bloom jako Legolas jest śliczny. Niestety adaptacja Hobbita zbyt odbiega od ksiązki - nie podobało się.

a z rzeczy przeczytanych po latach - Pan Tadeusz - przeczytany z własnej nieprzymuszonej woli w wieku 35 lat - nawet z przyjemnością. / w szkole nie do przejscia/

3 polubienia

Pana Tadeusza po raz pierwszy przeczytałem, bodajże w 7 klasie będąc, a więc wcześniej niż programowe lekturowanie. Przyznam szczerze, że nawet podobało mi się.

XIII księgę Fredry poznałem nieco później… Starszy kuzyn mi to zapodał… :innocent:

2 polubienia