Uważacie , że osoby, które mają bardzo dużą nadwagę, naprawdę mogą się dobrze czuć w swojej skórze?

Co ty wypisujesz ? Nie ma czegoś takiego jak nadwaga 20-40 kg ! Nadwagi można mieć kilka kilo, to o czym piszesz to jednostka chorobowa zwana otyłością kliniczną i jest wymagająca leczenia.

Nie wierzę w bzdury typu że grubas sie zaakceptował, to zwykłe zakłamanie. Pierdo…nie o Chopinie, dla naiwnych.

4 polubienia

Plus obrzydzenie.
Sranie w banie wspolczesnych mediów…

To ja jestem nieregulaminowa…:slight_smile:

1 polubienie

Wiesz, to niestety moj przyklad. Cale zycie sie odchudzalam. Teraz nie mam nadwagi a czuje sie jak slon…:frowning:

Mam takie same spostrzezenia!

1 polubienie

Zaakceptowanie stanu faktycznego,nie oznacza,ze nie chce sie z tym nic robic.

5 polubień

Grube jest piękne, małe jest wredne - powiedzieli by teraz co niektórzy. Sęk w tym, że sporo prawdy jest w tym co piszesz. Sporo, czyli tak na oko jakieś 100%.

2 polubienia

Równie dobrze można wymyślić powiedzenie że niscy sa inteligentni a blondynki są głupie :wink:
Rozumiem że jakaś nadwaga może sie podobać, np. 10 kg krągłości ale nikt mi nie powie że osoba kaleka, która ledwo się porusza, która toczy sie po domu na bezdechu, której trzeba wiązać buty i nie wiem jak podciera sobie tyłek bez pomocy jest piękna i szczęśliwa.
Takie kłamstwa w niczym tym ludziom nie pomagają.

Wiem tez że istnieje pewne zboczenie, mianowicie sa mężczyźni, nie wiem czy kobiety tez którzy wypasają swoje otyłe partnerki jak świnki tuczone na rzeź. Czerpią przyjemność z każdego dodatkowego kilograma, chore.

5 polubień

Niscy są inteligentni. Ciekawe skąd Ci to przyszło do głowy? :crazy_face:

1 polubienie

:joy: Ciekawe…

1 polubienie

Są pogodni bo własnie zjedli cos dobrego i zaraz też cos zjedzą. Równie pogodni sa alkoholicy którzy wypili już setkę i wiedzą przed pójściem spać mogą w spokoju dopić resztę flaszki :wink:

2 polubienia

A wiecie, że brytyjscy naukowcy zrobili badania z których wynika,ze niskie osoby mają niższe IQ? oczywiście wiele czynników ma na to wpływ, ale…
Ja ze swoich obserwacji stwierdzam, że niskie osoby są bardzo zadziorne, nieustępliwe, uparcie trzymają się swoich racji. Oczywiście nie uogólniam, są wyjątki, może takie kiedyś poznam :)))

1 polubienie

Alez oczywiscie. Jula ma hashimoto i wage odpowiednia. Duzo nie moye zrobic, ale co moe to robi!

1 polubienie

Pogodzilem sie z tym,ze mie chodze i prawdopodobmie nigdy juz chodzil nie bede.
Ale robie wszystko,by organizm pracowal jak nalezy.
Kiedys (od szesnastego roku zycia)wazylem 76kg.
Obecnie po 12 latach na wozku waze 85,a lat tez przybylo,co nie jest bez znaczenia.
Tuletylko,ze nie rozpaczam,nad moim inwalidztwem.nie tujnuje psychiki.

3 polubienia

Coś w tym jest, może i masz rację? Niemniej sama znam osoby na wiecznej diecie, zgryźliwe i zrzędliwe, bo wszystkiego muszą sobie odmawiać.

1 polubienie

A może są zrzędliwe bo nie radzą sobie z uzależnieniem od jedzenia, mają chroniczne zaburzenia odżywiania, cierpią, wiedzą że chorują ale same nie dają sobie z tym rady ?

A nie dlatego że nie walczą z chorobą tylko wpierdzielają cały syf na który przyjdzie im ochota ?

Wyjątkowo podła i złośliwa teza. Równie dobrze moge napisać że niemieccy naukowcy udowodnili że otyłe duże baby po 40-tce maja niższe IQ ale nie wiem, może kiedyś poznam.

1 polubienie

Te… uważaj! Narażasz mi się, razem z tymi naukowcami. Ja do wielkoludów się nie zaliczam, ale żeby z tego powody zarzucać mi niskie IQ???

IQ nie zależy od wagi i wzrostu. Tylko głupek mógł wysnuć podobna tezę.
Poziom wiedzy i doświadczenia kształtuje się przez całe życie i niektórym go nie starczy choćby żyli prze 100 lat. Samo IQ mierzy inteligencje matematyczną, logiczną, nijak się ma do ogólnej mądrości.

Pozostaje nam mieć nadzieje że na starość nie będziemy wściekłe i zawistne bo to równie złe jak głupota, wieśniactwo i niskie IQ. I otyłość ! :slight_smile:

3 polubienia

@anon78353551 , patrząc na sprawę z osobistego punktu widzenia , nie wiem jak to jest z otyłością u 40 tek , co do IQ śmiało mogę stwierdzić, że chyba od kołyski miałam niskie. Po dzień dzisiejszy nie mam doktoratów , nie mam na swoim koncie wynalazków , które przyczyniły się do zbawienia świata , do MENS -y nie należę, nawet o 1z10 się nie otarłam. Do tego wszystkiego jeszcze biedna , zaradności też mi brak , nie dla mnie bajka od pucybuta do milionera :frowning: