Boś niegodny, a to tego szujowato nieharmonijny…
Każdy ma własną harmonię.
No nie każdy, są tacy, co mają harmonijkę ustną, inni akordeon, albo pianino czy gitarę, jeszcze inni żadnego instrumenta do grania na nerwach nie mają. Najlepiej mieć piwo i ja nam, a nawet se popijam…
Czyzby kot wczoraj wyczytal, ze chcialbys miec psa i postanowil po swojemu zorganizowac?
Tylko kac jest nieharmonijny. Nie można do niego doprowadzić. Trzeba pić stale.
Mi pozostało po defibrylatorze, że okolic serca czy klatki na brzuchu, nie dam dotknąć - nowy ból jak oparzenie np. żelazkiem i robi się czerwona plama. Choćby i noc była wspaniała i upojna
Piwo to bedzie jutro. Jak choinka kwarantanne przejdzie.
Stara wczoraj padla i dzis musialam w trybie ekspresowym nowej szukac. Na szczescie Chinczycy sa niezawodni, jeszcze cos tam na skladzie mieli i nawet fajna, ze swiatlowodami zamiast lampek. Tylko robota zeby dekoracje przelozyc. Bez piwa się nie da.
To było też wrażenie? A kto wraził?
Znów wrze.
Czemu nie reagujemy w realu a reagujemy w sieci?!
Zacne sluzby szukaly dziewczynki kilka godzin…
A jak zle zaparkujesz…?
Poza tym ja w realu reaguje…
I dlatego obywatelu radź sobie sam. Społeczeństwo egoistów a ci z odrobiną władzy chyba czują się albo nietykalni, albo są niedoszkoleni albo może ten personel służb po prostu jest z łapanki z nagonką?
Mnie też trochę irytuje zwalanie winy na przechodniów, bo skąd taki przypadkowy przechodzień ma wiedzieć, czy osoba siedząca siedzi od 5 minut czy od 5 godzin?
Dla przykładu, widząc osobę siedzącą na przystanku zakładamy, że ta osoba po prostu czeka na autobus, bo zazwyczaj faktycznie tak jest.
Jakby co, ja znam tę sprawę tylko pobieżnie.
No pewnie skąd ma wiedzieć, czy siedzi od 5minut czy godzin skoro tak naprawdę leży w śniegu od początku?
Wolne żarty. To znieczulica społeczna zabiła tą dziewczynkę. Mnie nie interesuje, czy osoba siedząca na śniegu siedzi 5 minut czy 5 godzin. Jeśli zauważa się taką sytuację to wypada choć zapytać czy wszystko ok.
Ci sami ludzie, którzy nie reagowali teraz masowo stawiają w tym miejscu znicze. Większej hipokryzji nie widziałem
Fakt, z tymi zniczami to przesada. Takie to powinno sie milicji pod drzwiami.
Ale i tak jesli przekaz jest prawdą, bezwladnosc służb jest porazajaca.
O alercie zwanym popularnie amber nie slyszeli? Tym bardziej, ze dziecko nawiazalo kontakt i szukalo pomocy.
I to nie tylko w tym przypadku zderzamy się z kompletnym brakiem przeszkolenia.
I ewentualnych procedur
postepowania. Czy to sluzba zdrowia, policja, straż miejska?
Ale tam nawet służb nie trzeba było. Tam potrzeba było zwykłej, ludzkiej empatii szeregowego przechodnia
Tu nie moge sie doczytac, czy ta dziewczynka wpadla pod te konstrukcje reklamowa, czy byla widoczna? Ale w tym zamęcie informacyjnym?
Jezeli ojciec twierdził, ze jej szukali zaraz po telefonie rano i nie zauważyli, wiec zglosil na policje? A ci z MO zamiast od razu zlokalizowac telefon i ruszyc na poszukiwanie grzali tylki przy biurkach, bo może “smarkata” w długą poszła?
Przepraszam, ale to dziecko, do tego dziewczynka - a to co sie teraz dzieje z gwaltami czy porwaniami? Nawet w przypadku doroslej osoby wskazane jest natychmiastowe działanie.
Poza tym Polska nie Ameryka, akcje podejmuje sie natychmiast po zgloszeniu, a nie czeka na gwiazdkę z nieba.
Znieczulica to jedno. Czasem odczuwam to na wlasnej skórze będąc w PL - to zdziwienie, że reaguję?
No jakoś po wielu latach mieszkania w kraju, ktory tez nie jest doskonaly tak mam.
A może w ten sposób spojrzeć? Tego typu sytujacje mogą się dziać codziennie, ale media nagłaśniają tylko te przypadki, które źle się skończyły.
To miałem matkom i żonom w ich cyklu prozdrowotnym przeszkadzać, czyli w spaniu? Lub leżeć w mokrym i przenieść się na tamten świat, gdy chciałem jeszcze nieco zmienić na tym?