Widzę, że Bingola się pojawia, a myślałem, że nie, ale ... co się dzieje z ata-ata?

Zjesz owoce, dostaniesz flaszkę.

2 polubienia

Ja :yum: tylko bez likieru

2 polubienia

Musiałabym nowe kroić.

1 polubienie

Troche cie nie rozumiem.Denerwujesz sie nie po raz pierwszy tam gdzie bardziej na smiech powinno sie zanosic…
Po drugie podkreslasz ze nie czytujesz wszystkiego…No chyba nikt przy zdrowych zmyslach tego nie robi wiec nie zapedzajmy siebie do kata na wzajem.

1 polubienie

Ja się denerwuję? w życiu! Stwierdzam fakty.

Chodzi przede wszystkim o WASZE ataki na niego. ATAKI RÓWNIE CHAMSKIE jak i jego odzywki. ( nie dziwie się im bardziej osaczany i tępiony to takie treści z siebie wyrzuca ale WY?). To jest meritum a nie to czy ja oglądam filmiki - treści wasze to ja czytam, gdy w pytanie wchodzę nigdzie nie napisałam że tego nie robie. Poza tym ja się z ludzkich poglądów nie wyśmiewam, tym się chyba różnimy. ( edit: a wszystko to dzieje się za przyzwolenie moderatorki…która w tym pytaniu za jakiś wpis pół żartem pół serio poucza mnie o jakiejś netykiecie…) . Rynce mi tylko opadły i tyle w temacie.

Biorę owoce​:face_with_monocle::smile::stuck_out_tongue_winking_eye:

1 polubienie

Nie drecz kolegi @Devil taka owocowa harmonijnoscia…

2 polubienia

Ewa kusiła jabłkiem, ja jestem nowoczesna :wink:

3 polubienia

Gorzej gdy się termin ważności tych szczepionek się skończył a konsument o tym nawet nie wie… bo nie został poinformowany ze szczepionka po terminie, zamiast w koszu to człowiekowi zatruwa życie.

Ta opcja jest przekonywująca

1 polubienie

Nie zaatakowalem go personalnie od ponad 3 lat wiec to"wy" raczej nie do mnie.A gdybys czytala uwazniej,zauwazylabys ze odzywam sie u niego raz na kwartal.

1 polubienie

A ja go czasem poskromię.

@humoreska gdy Ciebie ktoś na forum ordynarnie, obelżywie zaatakuje, a ja będę w pobliżu, to od razy wystąpię w Twojej obronie, bo taki jestem i już. Nigdy nie pozwalam na krzywdzenie kogoś, kogo lubię i cenię, a tym bardziej kobiety. Nie pozostaję obojętny. W realu też tak mam.

Mam zwyczaj czytać wszystko, co tu się pisze, by nie wyskakiwać jak Filip z konopii, nie dublować tematów i wiedzieć, jak się do ustawić do dyskusji na forum.
W ten sposób poznaję lepiej ludzi tu się udzielających.

Co do meritum. Otóż, harmonik niejednokrotnie tak się wobec @okonek zachowywał, że w realu dostał by ode mnie w pysk. Nie tylko, do okonek, zresztą.
Śledząc wszystko, co się tu pisze, mogę obiektywnie stwierdzić, że okonek wykazywała się dalece idącą cierpliwością, taktem i powściągliwością. Jeżeli brała udział w jego pytaniach, robiła to grzecznie i przede wszystkim rzeczowo. Nie zgadzając się ze zdaniem zbiga w sposób kulturalny, narażała się na jego obelgi, które czytałem i, które z kulturą nie miały nic wspólnego Pomijam, to co pisał na priwie, a jestem przekonany, że tak było.
Ale ostatnio posunął się za daleko, uderzając w zmarłego męża okonek, a ponieważ sam jestem wdowcem, wiem, co poczuła, więc zareagowałem. I uważam, że postąpiłem słusznie i, że napisałem mu prawdę.

Nie umiem być obojętny wobec chamskiego prostactwa. Nie ważne, jakie kto z nas ma poglądy, ale ważne jak się o nich dyskutuje.
Mamy prawo do sprzeczek, ale nie mamy prawa zadawać komuś bólu, bo ten ktoś ma inne zdanie. A harmonik, nie tylko wobec okonek tak się zachował.

5 polubień

@birbant najgorzej to byc adwokatem we wlasnej sprawie - dzieki za mowe obroncza.
kolezanka @humoreska jeszcze nie wie w jaki harmonijny “szal bitewny” wpada nasz kolega jak cos nie idzie po jego mysli :wink:

2 polubienia

Ja za grzeczne przeciwstawienie się, byłem głupem, mniej niż zero, miałem się powiesić i takie tam jeszcze. Ignorowałem to generalnie.

2 polubienia

Po prostu dawno jej tu nie widziałem …

1 polubienie

ja tez to robie, do pewnego czasu.

2 polubienia

i nie zobaczysz.
podziekuj miedzy innymi za to kolezance i harmonijnemu koledze.

1 polubienie

???
Dobrze ze mnie przy tym nie bylo.

Birbant ja wiem jaki jest harmonijny, każdy to wie. Też to wyczytałam, żadna nowość, wiem że takie słowa padły z jego ust. … i wiem jakie padają w odwecie. Znam jego reakcje, ktoś go jednak nakręca do tego. Nie muszę wszystkiego (innego)czytać jak leci, by to wiedzieć. Jak ja mam z kimś “na pieńku”, gdy cudza "mądrość " od lat mnie irytuje, gdy wiem że będę kogoś wkurzać tak mocno, że doprowadzę za chwilę do cudzego zbanowania bo poleci łaciną personalną, to omijam tematy tego kogoś… po co prowokować? Ja tam obrońców nie potrzebuję, do wyrażenia swego stanowiska odnośnie H. W tematach H nie ma mowy o żadnej dyskusji i każdy to wie… a jednak w koło macieja to samo. A nawet ostatnio gorzej…
@okonek "szał bitewny " mam wrażenie, że co niektórych to jakoś jara:) gdy on wpada w ten swój dziki szał…że co niektórzy właśnie po to tylko wchodzą w jego pytania by z niego to wydobyć - bo tak łatwo pociągać nim za sznurki… trochę to jednak płytkie.

A której to koleżance ma niby podziękować? Coś insynuujesz?